6 sierpnia 2022 roku na stadionie Politechniki Gdańskiej, a jakże w Gdańsku rozegrany został mecz „bratnich” Wspólnot „Lux Cordis” z Gdańska Przymorza z parafii p.w. św. Brata Alberta oraz „Concordii” z naszej parafii. Przy licznie zgromadzonej publiczności „Goście”, czyli „Concordia” poniosła straszliwą porażkę 0:12, czy też inaczej mówiąc 0/ale prawie 5/:12, bo „prawie” strzeliła 5 goli. Ustępowaliśmy rywalom przede wszystkim postawą fizyczną i ograniem, ale ambicją z pewnością przewyższaliśmy przeciwników, którzy z pełną premedytacją wykorzystywali nasze słabości i błędy, ale jak napisał opiekun Concordii ks. Wojciech w WhatsApp’owym przesłaniu do ambitnej drużyny „Concordii”: „Tylko porażki budują WIELKIE zwycięstwa”. Dodajmy też, że sędziował bardzo profesjonalnie kleryk Szymon Reinke. Mecz przebiegał w przyjaznej atmosferze a sędzia nie pokazał ani jednej żółtej kartki, a co za tym idzie i żadnej czerwonej kartki, chociaż po zakończeniu meczu pokazał, że takie miał i mógł pokazać w czasie meczu, a jednak nie było potrzeby. To było budujące! Na trybunach panowała atmosfera piknikowa, ciasteczka, napoje, selfie, wesołe rozmowy przerywały tylko jęki po straconych golach lub żal po nie zdobytych bramkach. Po Meczu zwycięska drużyna wręczyła przegranej trykot Lux Cordis z podpisami drużyny a uścisk dłoni między zawodnikami potwierdził, że dobrze się bawili. .. No cóż „i ja też tam byłem, energetyki piłem a co widziałem i słyszałem przymrużeniem oka opowiedziałem” ;)