Dzisiaj to jest 10.10, czyli października, w urodziny miesiąca, jak to czasem się mówi, przeżywaliśmy pierwszą po jakimś czasie Katechezę Nikodemową. Tak jak może pamiętamy, Nikodem przyszedł nocą do Jezusa. Dzisiaj to nabiera szczególnego wymiaru, bo dzisiaj rzeczywiście wielu już w dzień do Kościoła „wstydzi” się przyjść. W każdym razie katecheza nosiła prowokujący tytuł: „Czy Adam i Ewa byli kapłanami?”. Na to pytanie między innymi oczywiście próbował odpowiedzieć ks. Kamil Romanowski, który rozpoczął ten piękny cykl. I jak sama Katecheza Nikodemowa mówi… że Nikodem przyszedł sam do Jezusa, można powiedzieć, że skromne 10 osób, które przyszło podobnie jak Nikodem – NIE ZAWIODŁO SIĘ! Katecheza była bardzo interesująca, a obraz Ogrodu Rajskiego, który jest obrazem świątyni, w której centrum rosło Drzewo Życia, podobnie jak w Świątyni Jerozolimskiej miejsce Święte Świętych, czy nasze Tabernakulum bardzo przekonujące i piękne. Adam i Ewa byli tymi, który troszczyli się o „tę świątynię”, czyli można powiedzieć są zapowiedzią, obrazem, tych, którzy potem będą służyć w świątyni czyli kapłanów i lewitów, księży i kapłaństwa powszechnego. Gdy dodamy do tego, że wąż właśnie w tej „świątyni”, co warto podkreślić kusił Adama i Ewę - to po prostu - współczesny Kościół.
Za dwa tygodnie zapraszamy na katechezę ks. Marcina o Listach św. Pawła.
Więcej można posłuchać poniżej, chociaż nagranie nie jest całością katechezy, gdyż w pewnym momencie transmisja się „urwała” i jest tam pewnie dobrych pięć minut straty… ale można posłuchać…